Kościół Szkoła Strzelnica Mennica

Ataki na ks. prof. Tadeusza Guza trwają – napisz list do Komisji Dyscyplinarnej KUL!

Sprawa bezprecedensowych ataków na ks. prof. Tadeusza Guza trwa – tym razem został wezwany przed Komisję Dyscyplinarną Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, przed którą odpowie za… antysemityzm.

Oskarżenia rozpoczęły się po poniższych słowach księdza profesora, w których bronił Narodu Polskiego, przed oskarżeniami o holocauście:

„Warto zadać pytania, które aż cisną się na usta. Gdzie byłeś Izraelu, gdy Polacy ratowali żydowskie dzieci? Kto finansował Fuhrera? W czyich rękach był przemysł farmaceutyczny, który uśmiercał braci Żydów w obozach koncentracyjnych? Kto kooperował gospodarczo z III Rzeszą? Proszę nam podać z imienia i nazwiska tych ludzi oraz ich narodowość? A kto był właścicielem banków udzielających gigantycznych kredytów na budowę krematoriów w Auschwitz-Birkenau?

My wiemy, kochani państwo, że tych faktów, jakimi były mordy rytualne, nie da się z historii wymazać. Dlaczego? Dlatego, że my, polskie państwo, w naszych archiwach, w ocalałych dokumentach, mamy na przestrzeni różnych wieków – wtedy, kiedy Żydzi żyli razem z naszym narodem polskim – my mamy prawomocne wyroki po mordach rytualnych.”

W związku z powyższym wzywamy do tego, by po raz kolejny stanąć w obronie Czcigodnego Kapłana. Tym razem zrobić to można poprzez napisanie wiadomości mailowej na adres Komisji Dyscyplinarnej KUL, na adres: dop@kul.pl

Poniżej, za portalem Święta Tradycja, zamieszczamy przykładową treść listu:

„Szanowna Komisjo Dyscyplinarna KUL.

Ponieważ wezwany jest przed Rzecznika Dyscyplinarnego Ksiądz Profesor Tadeusz Guz, jestem zobowiązany przekazać wyrazy sprzeciwu wobec nakładania na Niego jakichkolwiek kar czy środków dyscyplinarnych. Cała Polska przygląda się jak oskarżyciele, uderzając w wielu punktach w Kościół, poprzez film, oszczerstwa, pomówienia, oskarżenia poniża Kościół Polski i Naród Polski. Atak na Księdza profesora Guza jest tego kontynuacją i elementem. Ponieważ jednak środowiska oskarżycieli nie podjęły możliwości debaty naukowej, udowadniając tym kłamliwość i złośliwość zarzutów, nie rozumiem na jakiej zasadzie Ksiądz Profesor jest wzywany przed jakiekolwiek uczelniane instytucje dyscyplinarne. Jest to niepojęte. Świadomość Polaków jest coraz większa i wiedzą oni, że nawet z martyrologium usunięto beatyfikowane ofiary mordów rytualnych, dla nowej jak widać zakłamanej dialektyki ekumenizmu.

Ksiądz profesor Tadeusz Guz nie może zostać ofiarą zakłamania i żydowskiej okupacji ani Kurii ani KUL, chyba, że przestał być on katolicką uczelnią a stał się uczelnią judeo-protestantów, czyli de facto satanistyczną. Ponieważ i synagoga po odrzuceniu Chrystusa i herezja luterańska mają to samo źródło: szatana, który przejmuje dusze, nacje, religie, które Chrystusa poznały a się Go wyrzekły, nie może Ks profesor Guz według najrzetelniejszych naukowych standardów ale i katolickich i duchowych, stać się ofiarą zakłamania i zostać złożony w ofierze kłamstwu i herezji z powodu rezygnacji przez Kościół i Uczelnię w nazwie katolicką, z prawdy.

Przesyłam więc List który był składany z każdym kolejnym podpisem w Sekretariacie Kurii Lubelskiej, nie zmieniam już adresata, ponieważ Arcybiskup Lubelski Ks. Stanisław Budzik jest Kanclerzem KUL, więc adresat jest właściwy. Przesyłam Szanownej Komisji ten list wraz z podpisami ludzi, którzy wyrazili tym tekstem oburzenie dla faktu takiej spolegliwości Kościoła i Uczelni, które odstępują od Prawdy, czyli Chrystusa z lęku przed Żydami. Żądanie podjęcia debaty przez środowiska żydowskie podpisało ponad 8 tysięcy osób. Ten list podpisało ponad trzy tysiące. Wyrażamy taką masą ludzi, świadomych tego, co się dzieje wokół Osoby Najczcigodniejszego Księdza Profesora najserdeczniejsze i gorące poparcie dla Niego. Chcemy, aby prawda nie podlegała dyscyplinie na katolickiej Uczelni. Chcemy, aby Katolicki Kapłan i Naukowiec nie podlegał żadnym sankcjom ze względu na prawdę którą głosi, bowiem głosi w ten sposób sprawiedliwość Chrystusa, który sam jest Prawdą.

Z wyrazami nadziei, że Ksiądz Profesor Tadeusz Guz zostanie otoczony należną mu opieką i szacunkiem a nie niesprawiedliwym karom czy sankcjom. W naszym i wielu ludzi którzy wielokrotnie widzieli tchórzostwo urzędników Kościoła i stracili nadzieję, że ich reakcja cokolwiek zmieni odczuciu, jakiekolwiek sankcje wobec Księdza Profesora byłyby wyrazem deprawacji Uczelni. Mam nadzieję, że takiej krzywdy Czcigodny Ksiądz Profesor od Uczelni KUL nie zazna.

Z tą nadzieją,

IMIĘ I NAZWISKO”